W dniach 13 stycznia – 9 lutego 2020 roku Stowarzyszenie Tłumaczy Literatury przeprowadziło badanie sytuacji zawodowej tłumaczy literatury. Dziś prezentujemy jego wyniki zebrane w raporcie. Analiza została przygotowana w oparciu o dane dotyczące 550 umów, które zostały przekazane przez 196 respondentów – to ok. 20% czynnych zawodowo tłumaczy literatury.
Pytaliśmy ankietowanych o płeć, liczbę opublikowanych przekładów, przynależność do Stowarzyszenia Tłumaczy Literatury, udział dochodów z przekładu literackiego w dochodach ogółem, uzyskiwane wynagrodzenia z tytułu wypożyczeń bibliotecznych i repartycje indywidualne dla autorów tekstów naukowych, granty na przekłady, prowadzenie działalności gospodarczej, świadczenia zdrowotne i emerytalne, a także o przedmiot zawieranych umów (wykonanie tłumaczenia i udzielenie licencji bądź przeniesienie praw na czas określony lub nieokreślony itd.), czas trwania licencji, rodzaje publikacji, języki, z których tłumaczą, stawki za wykonanie przekładu i udzielenie prawa do korzystania z niego, objętość tłumaczonych publikacji, przedział czasu między podpisaniem umowy a dostarczeniem tekstu oraz o inne formy wynagrodzenia.
Do najciekawszych wyników badania należy między innymi to, że w sumie aż 62% umów zawartych przez respondentów w analizowanych latach zakłada powrót praw do przekładu do tłumacza po upływie okresu określonego w umowie – najczęściej (51%) jest to umowa licencyjna. Tylko w 35% przypadków tłumacze godzili się przenieść prawa do przekładu na wydawcę na czas nieokreślony. Przeniesienie praw do tłumaczenia na zawsze to nie jest rynkowy standard.
Mediana stawek za przekład i przeniesienie praw lub udzielenie licencji wyniosła 660 zł za arkusz autorski. Oznacza to, że połowa stawek w zbiorze była wyższa od tej wartości. 25% stawek przekroczyło 720 zł, a 10% stawek było wyższe niż 800 zł. Tylko co czwarta stawka okazała się niższa niż 600 zł, a zaledwie co dziesiąta – niższa niż 520 zł. Stawki niższe niż 600 zł brutto za arkusz autorski to nie jest rynkowy standard.
Badanie wykazało zdecydowaną przewagę kobiet w naszym zawodzie – to aż 72% badanych. Tym bardziej niepokojący jest więc fakt, że średnia stawka wśród kobiet wyniosła aż o 55 zł mniej niż wśród mężczyzn (odpowiednio 665 zł i 720 zł). Gender gap w zawodzie tłumacza literackiego to nie powinien być standard.
Warto także odnotować, że średnia stawka członków i członkiń STL wyniosła 691 zł, a osób niezrzeszonych w naszym stowarzyszeniu – 636 zł. Warto zrzeszać się w organizacjach branżowych.
Szczegółowe analizy tych i wielu innych danych zawiera 32-stronicowy raport, który można pobrać w formacie PDF.