Aktualności

Krakowski październik obfitował w wydarzenia literackie. W dniach od 24 do 27 października Międzynarodowe Centrum Targowo-Kongresowe EXPO Kraków przy ul. Galicyjskiej 9, gdzie odbywały się Międzynarodowe Targi Książki, odwiedziło około 56 tysięcy osób. Miłośnicy literatury przybyli tak tłumnie, aby spotkać swoich ulubionych autorów, tłumaczy i ilustratorów, wziąć udział w licznych panelach, warsztatach i prezentacjach, ale przede wszystkim po to, by rozmawiać – rozmawiać o książkach i wokół książek.

Rok 2024 jest (zgodnie z decyzją Senatu RP) rokiem Gombrowicza oraz (zgodnie z decyzją trendów rynkowych) rokiem hasła „autentyczność”. Połączenie tych dwóch aspektów znalazło wyraz w tegorocznym haśle przewodnim festiwalu: „Zrzućcie maski! Zwykłymi stańcie się ludźmi!”, które było pretekstem do wielu szczerych i autentycznych rozmów z ludźmi książki.

Stowarzyszenie Tłumaczy Literatury tradycyjnie zaproponowało swój program, w tym roku pod tytułem „Maski przekładu”, w ramach którego zrealizowano dwa spotkania panelowe poświęcone różnorodnym, istotnym wymiarom pracy translatorskiej.

Podczas rozmowy prowadzonej przez tłumaczkę STL Małgorzatę Kafel, Agnieszka MyśliwyTomasz Pindel szukali odpowiedzi na pytanie „Czy tłumacze zdejmują maski?”. Spotkanie było okazją do refleksji nad psychologicznymi aspektami pracy tłumaczek i tłumaczy. Pochylono się nad obciążeniami zawodowymi i szukaniem skutecznych sposobów, na jakie osoby tłumaczące mogłyby dbać o swój dobrostan.

Drugie spotkanie poświęcone było tłumaczeniom utworów Gombrowicza na języki ukraiński i macedoński. Wokół wyzwań związanych z ich przekładem toczyła się rozmowa prowadzona przez członkinię STL Paulinę Ciucką. O swoich doświadczeniach opowiadali tłumaczka Łarysa Andrijewska i tłumacz Filip Dimevski oraz badaczka przekładów dzieł Gombrowicza, Zuzanna Gawron.

Podczas Targów, prezes Stowarzyszenia Tłumaczy Literatury, Rafał Lisowski, udzielił wywiadu dla radia Bonus.

Rokrocznie targi książki to także moment, w którym można spotkać się i porozmawiać z tłumaczami i tłumaczkami ze Stowarzyszenia Tłumaczy Literackich.

W tym roku na stoisku D34 toczyło się wiele pasjonujących dyskusji o przekładzie i literaturze. Można było również na chwilę przybrać maskę, stać się Lwem Hieronima, poczęstować się krówką, a także sprawdzić swoją wiedzę o przekładach.

Krakowskie targi książki, jak zawsze, stworzyły wyjątkową przestrzeń do spotkań wokół literatury i przekładu. Z niecierpliwością będziemy wyczekiwać kolejnej ku temu okazji.

Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z wydarzenia.